Praktyka światowego spisku
Owszem, zasłużyła Pani na pochwałę.
W przeciwieństwie do zdecydowanej większości reagującej na odmienne zdanie wyzwiskami, Pani stawia sprawę konkretnie - i tak być powinno.
To kwestia odwagi, inteligencji i kultury.
Nie zamierzam w ten sposób Pani udobruchać, by przyjęła Pani moje „teorie spiskowe”.
Nie tędy droga, moje uznanie jest szczere.
W czerwcu minie pięć lat, od kiedy napisałem artykuł Praktyka spiskowa